Autor |
Ryuk
ProModerator
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olecko
Nie 10:41, 24 Sie 2008
|
|
Wiadomość |
|
"Historia Pearl Jam ma swój początek w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych XX wieku. Wtedy to poznali się gitarzyści Stone Gossard i Mike McCready oraz basista Jeff Ament. O ile znajomość dwóch pierwszych z nich była wówczas dość powierzchowna (McCready prawdopodobnie udzielił jedynie kilku porad Gossardowi dotyczących grania na gitarze) to między Amentem i Gossardem zrodziła się wieloletnia przyjaźń. Wspólnie z Markiem Armem, Stevem Turnerem i Alexem Vincentem założyli w 1984 roku zespół Green River, dziś uznawany za jeden z pierwszych reprezentujących gatunek grunge.
Pod koniec roku 1987 Ament i Gossard zaczęli grać z Andrew Woodem, wówczas wokalistą Malfunkshn. Współpraca układała się na tyle dobrze, że postanowili założyć zespół, przyjął on nazwę Mother Love Bone. Oznaczało to koniec istnienia Green River. W 1989 roku Mother Love Bone podpisało wysoki kontrakt płytowy z wytwórnią PolyGram. Ich debiutancki album Apple ukazał się w roku 1990, sześć miesięcy po tym jak Wood przedawkował heroinę.
Śmierć wokalisty zakończyła działalność Mother Love Bone. Po rozpadzie grupy Ament zagrał kilka koncertów z zespołem Luv Company. Nie było to jednak poważne przedsięwzięcie, a bardziej luźno związana grupa muzyków, której istnienie miało służyć głównie wspólnemu jammowaniu i dobrej zabawie. Gossard zaś odświeżył znajomość z McCreadym. Zaczęli regularnie jammować, a wkrótce przyłączył się do nich również Ament. W tym samym czasie Chris Cornell, wokalista Soundgarden skomponował dwie piosenki jako hołd dla zmarłego Andrew Wooda. O pomoc w ich nagraniu zwrócił się do Amenta, Gossarda, McCready’ego i Matta Camerona (perkusista Soundgarden). "
Wiele osób uważa ich raczej za alternatywę, lecz dla mnie to jest typowy grunge.
Dodam od siebie, że pieśń "Jeremy" czy "Daughter" naprawdę wywołuje przemyślenia.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|