Autor |
Mondo
Administrator

Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
Nie 19:47, 11 Paź 2009
|
|
Wiadomość |
Editors - In This Light And On This Evening
|
  |
|
Czas mi się strasznie dłużył w oczekiwaniu na kolejny album Editorsów. Po fantastycznym moim zdaniem "An End Has A Start" i masie piosenek z niego, które mimo częstego słuchania mi się nie znudziły, oczekiwałem sporo. No i teraz sam nie wiem czy mi się podoba czy nie.
Jest kilka smaczków. Ale nadal biednie jak na poziom Editorsów do którego się przyzwyczaiłem. No i nie ma już tych majestatycznych partii wokalnych Toma Smitha, a w każdym razie jest ich już mniej.
Ostrzegali, że będzie inaczej, bardziej elektronicznie. No i jest. Nie powiem żeby mi to przypadało do gustu. Czemu, kurwa, ostatnio wszystkie albumy wszystkich zespołów muszą być "bardziej elektroniczne"? Nie wystarczą instrumenty? Trzeba robić tyle wstawek?
Tutaj też są. I album zrobił się nijaki. Jakieś elektroniczne organy, jakieś cuda. Brzmi to jakby Bloc Party ruchało konsolkę Atari w slot dysków.
Na razie mi się nie podoba. Jedyna nadzieja w tym, że "An End Has A Start" też mnie przyprawiało o ziewnięcia początkowo.
Ale jedno się udało na tym albumie - singiel. I to zajebiście się udało.
Papillon
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mondo dnia Nie 19:48, 11 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|